poniedziałek, 30 września 2013

Robocik z plasty

Siem. Dzisiaj przedstawiam Wam mojego robocika z plasty (Mariusza). Na plaście wyglądał całkiem inaczej niż na zdjęciu, które zaraz dodam, ale kilka drobnych poprawek w domu i Voila- Mariusz jest ideałem! Ma swojego dzidziusia, którym się opiekuje. Dzidziuś ma na imię..........  . I oto właśnie chodzi...Sam możesz wybrać imię mojego dzidziusia z plastyki. Wpisz swoje propozycje w komentarzu, lub zachowaj dla siebie i mów na plastelinowego malca jak chcesz. Najlepsze jest to, że Mariusz to KOBIETA. A dzidziuś to synek.Albo może córeczka...Jeszcze się zdecyduję. Ok, chcecie informacji na temat Mariusza?

Imię- Mariusz
Płeć- Kobieta
Ulubiony kolor- Czerwony
Dziecko-(imię dzidziusia)
Ulubione zajęcie- Opiekowanie się dzieckiem
Data urodzenia- 27.09.2013 r. Lekcja plastyki

Dalej nie wymyśliłam :p Jak spędzacie czas wolny po szkole? Macie trudne lekcje? A może poznaliście nowych ludzi? KOMENTUJCIE <3

wtorek, 24 września 2013

Dzisiejsze oceny

Oceny xd No więc: -dwie piątki z muzyki, -5 z techniki Wiem, dodaję posta bez potrzeby, ale musi być XD

sobota, 21 września 2013

Mój wielki powrót

Matko...Jak patrzę, co pisałam, to mnie aż krew zalewa..Tak nie może byc! >:I Chciałam powiedziec, że zrobiłam mini-książeczkę :3 Moją pierwszą...xD Ale niestety nie mam zdęcia...:( Te konkursy odwołuje xD NIe chce mi się już przeglądac maili... ._. Co u mnie? Zaczęłam szydełkowac i szyc. Fajne zajęcia,ale nie zaczynajcie robic czapki czy czegoś nie znając podstaw. Dlatego ja się narazie nie zabieram za słodki maskotki,szaliczki itp, tylko narazie robię sobie łańcuszki i je łączę, żeby powstał mega wielki łańcuszek :D Napewno kiedyś wstawię o tym notkę o szydełkowaniu. Aha, wspominałam o igle i nitce. Najlepiej wziąśc jakiś stary materiał, i cwiczyc po prostu ścieki. Planuję też zabrac się za robienie birzuterii. AHa, i przekułam uszy :D Ale to na początku lipca..xD Potem się męczyłam z wyjęciem ich, tata mi musiał kombinerkami wyciągac... ._. Teraz chcę nosic kolczyki, ale taki ze mnie tchórz, że nawet nie próbuję sobie włożyc >:( Dziurki i tak mi pewnie już zarosły... ;_; A kupiłam takie ładne kolczyki, z nadzieją że wyjmę je bezproblemowo i będę łazic po szkole w nich... ;_; A tu dupa a nie przebite uszy ;_; Dobra, nie będę Wam truc już, pozdrawiam i zabieram się za szydełkowanie.